Rozumiem Ała, tylko że pogłoski chodziły od dawna, aż szambo się wylało. Więc argumentacja by nie ruszać Wałęsy, nie poddawać niczego w wątpliwość bo to legenda nie jest dobra. Nawet dla samego Wałęsy gdyby był rzeczywiście niewinny. Trochę kojarzy mi się z taką brzydką argumentacją, żeby nie ruszać g...a bo śmierdzi. Tak,że pomnik stoi, z daleka się błysczy ale mało kto podchodzi bo pomnik śmierdzi. Teraz ma okazję by się wyszorować i udowodnić,że nie jest człowiekiem z oskarżeń lub się pogrążyć. I nie zgodzę się z tym, ze nie wolno nic mówić bo to jest Lech Wałęsa. Bzdura, o każdym człowieku, który źle postepuje trzeba mówić i nazywac rzeczy po imieniu nawet jeśli jest papieżem. Jak o mówią prawdziwa cnota krytyki się nie boi. Wątpię by Polacy nawet mu niechętni chcieli by to wszystko okazało się prawdą ale warto to raz na zawsze wyjaśnić.

Czekam cierpliwie kiedy zabiorą się za BISKUPÓW.Bo to będą informacje,same prawdziwe,pochodzące ze świętej spowiedzi i to nie tylko maluczkich ale i tych wielkich.

Telekamery. Ziemiec nie skorzystał z okazji, by zrezygnować z udziału w imprezie. I musiał z widowni usłyszeć, co swoje;)

Beato, gdyby chodziło o prawdę, mogłabyś mieć rację. Ale gołym okiem widać, że nie chodzi o żadną prawdę, o żadne zrozumienie, tylko o wyciskanie kitu ciemnemu ludowi.O wyburzenie III RP i stworzenie nowych pomników IV RP. Takiej w której III RP, czyli Polska jest w ruinie, a lekiem jest IV RP. Takiej, w której będzie można ciemnemu ludowi wmawiać, że obalenie komuny to efekt zdrady, w której wejście do UE to zbrodnia resortowych dzieci, w której wszystko oplata szara sieć układu, z którym należy tym bardziej walczyć, im bardziej go się znaleźć nie da. To, co się dzieje wokół teczki Wałęsy, to nie bój o prawdę, tylko bój o przyklejenie gęby.

Pijany, ja niczego nie jestem pewna. Ja tylko mowię, że mi kompletnie nie przeszkadza tykanie pomników i legend jakichkolwiek. I nie uważam by było coś w tym złego. Prawda ponoć wyzwala i nie zakładam z góry tego czy tamtego. Lubię wiedzieć jak mogło być naprawdę i w tym nie ma nic niewłaściwego. Dla jednych donoszenie na własnych kolegów nawet kiedy mogło się to za PRLu skonczyć więzieniem i biciem to błaha sprawa, dla innych nie. Taka osoba jak Wałęsa we własnym interesie powinien dawno tę sprawę definitywnie wyjaśnić jeśli jest niewinny lub przyznać się do tego epizodu bijąc się w piersi. No ale może jest całkiem niewinny tylko czemu tyle lat przed tym tematem uciekał?

@Beata Małpa Złośliwa Pięknolica
Jesteś pewna, że smok wawelski nie jadał ludzi ?
Fakty mówią co innego.

Pomniki nie jeden już miał i teraz są tylko gruzy. Czas zweryfikuje czy legenda zasłużona czy sztucznie pompowana i kontrolowana. A, i nie o wykształcenie chodzi tylko o mądrość życiową. Ktoś kto twierdzi, że Polska i Niemcy mogą stworzyć jedno państwo po prostu jest szalony. Nikt nie jest święty, ale legenda i autorytet przynajmniej świnią nie powinien być skoro nie może być przyzwoitym człowiekiem.

Kochani nie szczekajcie na Wałęsę i nie narzekajcie, że jest taki czy inny robol czy nieuk. Moi drodzy pierwszy Prezydent Stanów Zjednoczonych był drwalem nie wiem czy umiał czytać ale przy pomocy amerykanów doszli do potęgi. Kilkadziesiąt lat rządził nami totalitaryzm ludzie którzy go przeżyli musieli się do tego przystosować i jak mówi mój kolega Marcin Daniec każdy za uszami coś tam ma i dlaczego akurat o Prezydenta Wałęsy wymagacie świętości. Jest jaki jest i należy mu się za to co zrobił uszanowanie. A my starajmy się tego przez jątrzenie grupy Jarka nie zaprzepaścić w Polsce i na arenie międzynarodowej. To tyle na razie i bądźcie mądrzy bo te wazeliniarze Kaczyńskiego puszczą nas z torbami. Miłego dnia.

@ Zenon Zaliwski.
Masz rację. Dopiero jedno wyjaśniono i to w piosence.
" Dlaczego kury pieją? Nie maja koguta "
Poczekajmy na pieśń o sikaniu tejże.

Ja to wszystko rozumiem, ale to wcale kury nie tłumaczy!

Bo kura to ptak i ma wspólne ujście moczowodu, nasieniowodów/jajowodów i przewodu pokarmowego do steku/worka stekowego (sinus urogenitalis primitivus).

A nawiązując do Waszej dyskusji, to czemu kura pije, a nie sika?

Niezależnie od zawartości akt, pomnik nie runie. Co najwyżej narobią na niego gołębie. Dokładnie wiemy, jaki jest Wałęsa i dla każdego, kto słucha, minusy Wałęsy są znane od lat. Tyle że Wałęsa będzie bohaterem (wszech?)światowych podręczników historii także za tysiąc lat (jeśli ludzkość będzie istniała). Bo to tak pełnokrwista postać, a jego życie to taka historia, że gdyby Wałęsa nie istniał na prawdę, autorzy filmów musieliby go wymyśleć. A Walentynowicz, z całym oddaniem jej zasługi, pozostanie najwyżej przypisem na marginesie. Podobnie istnieje pomnik Piłsudskiego, który nie miał dwóch przednich zębów, wyznania zmieniał jak rękawiczki, kobiety też, współpracował z każdym obcym wywiadem, jaki się napatoczył, a mimo tego Wielkim Wodzem był (chociaż to nie on stworzył plan bitwy pod Warszawą!).

Musimur, ja pamiętam list otwarty Anny Walentynowicz, brała otwarcie odpowiedzialność za stawiane zarzuty i swoje słowa. Szkoda ,że nie żyje. Z tych zarzutów nie rysował się bohater a prostacka męska świnia. Jak patrzę na jego twarz widzę poczciwą twarz przeciętnego Polaka, ale pani Walentynowicz była dla mnie wielką postacią. Dlatego chętnie się dowiem jak naprawdę jest i nie zakładam,że skoro jest legendą, nie wolno go ruszać bo pomnik runie.

Wałęsę* kochać trzeba i szanować, bo innego Wałęsy nie mieliśmy i kolejnego Nobla za obalenie komuny nikt już nie dostanie. To był najlepszy Wałęsa na miarę naszych ówczesnych możliwości, a może nawet i potrzeb.

*nie zapominając o tym, że to nadal zwykły robotnik z rozlicznymi wadami i przywarami

Inna liga, bo i inna RZECZYWISTOŚĆ.
Dzisiaj od 5.00 ogladalem TV Republika. Jestem ZDRUZGOTANY . Wypowiedz Korwin Mikke : / cytuje z pamieci? Macierwiwcz na swojej liscie umieścił 1/ 7 agentów SB. Pozostali zostali przejecie przez UOP. Na liscie tej nie umieścil Wałesy. Dlaczego ?.

Pijany, owszem Wałęsa jest symbolem ale Piłsudzki to inna liga człowieka. Dlatego dziwnie te dwie osoby porównywać. Kiedy się zacznie Wałęsy słuchac , zwłaszcza przez ostatnie lata to człowiek widzi wyraźnie,że musi chłop już starcze zmiany w mózgu mieć. Jak go nie lubię, tak mam nadzieję, że jakieś rozsądne wytłumaczenie się znajdzie tej sytuacji bo plama by była spora. Zwłaszcza,że zawsze zaprzeczał kategorycznie.A to że jest symbolem, cóż symbole nie są bez skazy i nie są nietykalne. Najgorsza prawda jest i tak lepsza od fałszywej świętości.

Nie żywam cały czas oddałam Ci pole już dawno. Jak widzisz czasami tu zaglądam.

Jorguś ma zespół napięcia przedmiesiączkowego :)

Spokojna Twoja rozczochrana! Nie tylko nastrój mi się waha, mam jeszcze inne "wahadło". ;.)
Ogólnie to Wagą jestem i tak się ważę i waham. A Tobie co się stało, dawno Cię nie było, zmartwychwstałaś czy ktoś się podszywa pod Twojego nicka! :-*