No dobrze... Miała, ale nie założone...

@Drugu Nikt.
Jesteś w błędzie tj. Twój kolega jest w będzie. Majtki Ona miała.

Tak, tak... I bardzo słusznie tu kolega zauważył, że koleżanka jest bez majtek! :)

A tu jak zwykle masakra! cztery osoby, tylko inne niki i internetowe podchody :))

http://www.kazimierzdolny.net/?comments_page=6040#spis_komentarzy

Jakubie- z komina admina :) Targ lichy, bo zimno.

Jakubie- z komina admina :) Targ lichy, bo zimno.

Targ. Coraz bardziej lichy. Dlaczego ?

Ta na farę to z okna rodzinnego domu admina ;)

Kazimierz w deszczu zawsze jest smutny...

Pozdrowienia i gratulacje dla świeżo upieczonej babci :)

" Róże czerwone są, a .......... "

Nie czas żałować róż,gdy płoną lasy.

to chyba dysputy dosyc, nie bardzo sie rozumiemy

Ale natura nie znosi pustki. Coś się rodzi, a coś umiera. Na zgliszczach coś wyrasta. Nie ma tak, że najpierw coś, a potem nic... :) Zawsze coś, ino inne :)

Kto wierzy w gusla temu de uschla...nic pisane nie jest. Wszystko jest dzielem staran ludzkich (choc w wiekszosci dzielem ludzkich zaniechan). Istoty jest bilans, jesli na plus to jest sens egzystencji, jesli na zero lub minus to bezsens tejze. Wspominane cmentarzysko uwidacznia bilans ujemny....coz dodac?

Prawdaż. Ale widać nie tak było pisane...

Zycie jest zmiana - to ja wiem chocby po lekturze eskimoskiej literatury, nie o tem sie staral. Byl sobie na zyznej glebie ogrod, do ktorego mialem przyjemnosc wejsc. W tym ogrodzie rozkwitaly rozne piekne rosliny w normalnym cyklu rozwoju,(wiosna, lato, jesien, zima). Byly nim wszedl i byly gdym stal sie bywalcem. Zarzad miejsca byl zbyt prymitywny by ow ogrod docenic, pielegnowal chwasty i szkodniki by pare marnych groszy. W koncu bywalcy odeszli, a skodniki wyjalowily ziemie. (Abstrachujac od innych przyczyn). Dzis, od lat to pustynia zasmiecona, cmentarz bez idei, dowcipu, wiersza i piekna. Temu zal, ludzie mogli odejsc ale mogli na ich miejsce pojawic sie nowi - z mlodszych generacji etc i uprawiac wciaz basniowe ogrody, nieprawdaz?

Świat się zmienił- Panie Kolego- przez te 13 lat. 22 listopada będzie trzynasta rocznica :)

Zagladajac w podkamerki mam wrazenie jakbym przechadzal sie po cmentarzu bez mogil. Zal jak cholera i pytanie po co? Juz sie nie chce przeganiac hien ani prowincjonalnej chuliganerki, a turystyczne oswiadczenia oczywistosci nawet nie zenuja. Przeto zagladania coraz mniej, smutku mniej, mimo, iz serce wciaz boli. Jak cholera.