Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice
powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122725)
Nie jestem zadna pani Panie Tadeuszu!😊 Tez serdecznie pozdrawiam :)
Coście mi tu- kolego- wykropkowali, bo pojąć nie mogę? Pozdrawiam Panią Monikę :)
Ty poważnie taki patriota jesteś i miłujesz Ojczyznę, czy też zapomniałeś "......"??? ;)
Dziękuję- pozdrowienia bardzo się przydadzą, proszę jeszcze o kolejną porcję, już bezpośrednio z Kazimierza. Wykorzystam je do poprawiania sobie humoru w trakcie siedzenia w domu, na drugim krańcu naszej umiłowanej Ojczyzny. :)
Już odliczam dosłownie godziny do przyjazdu do Kazimierza pozdrawiam tych co już byli i co będą w Kazimierzu ;)No i oczywiście Tadeusza ;)
Ja zbierałem znaczki z "konieczności"- bo dostałem klaser na komunię. Pusty- więc wypadało zapełnić. Również miałem ciemnię w łazience. Cały sprzęt dotąd na drugą młodość czeka w piwnicy, ładnie zapakowany. Powiększalnik, kuwety, koreks, maskownica i cała reszta. Zenita mam nadal, tableta nie mam. Mam również pióro i atrament. Czyli da się? Da się! :) Chcieć ino trza!
Dawniej, dawniej...
Dawniej to ja znaczki pocztowe zbierałem, ciemnie w łazience miałem (z powiększalnikiem, kuwetami i.t.d) zamiast tableta Konice i Zenitha nosiłem. Mam do prehistorii wrócić?
Gdzie ja teraz pióro i atrament kupię? ;)
Dawniej taki był zwyczaj, żeby pamiętniki pisać. Może to jest jakiś sposób?
A co Ty Tadek myślałeś? Starzeję się, za dużo mam na głowie.
Siwych włosów przybywa, zmarszczek przybywa a tam gdzie nie powinno jak na złość ubywa ;)
A co, luki jakieś w pamięci? ;)
Też bym chciał odtworzyć...parę lat wstecz :D
czy da się odtworzyć kilka godzin wstecz ??
Doktor Plama,Liliput i Maharadża są pod "Złotym Leszczem"
Tęsknie bardzo...
Jacek, tam pod parasolami nie ma piwa, sok chmielowy sprzedają.
Ustawa o wychowaniu w trzeźwości zabrania ;)
Porąbana ta ustawa. :(
Ładny rynek.Dominuje na nim ogródek piwny.Ja widziałbym targ ze świeżymi warzywami i owocami.
Nie panimaju ;) Co jest możliwe, że B.D jeszcze gdzieś tam istnieje?
Bo to że starość nas dopadnie to pewne jak w banku (chociaż niektóre są niepewne ;) )
To jest możliwe, starość czasem potrafi dopaść... ;)
Tadek! B.D jeszcze gdzieś tam istnieje?
Dawno, dawnooo nie widziałem...
chyba starość mnie już dopadła. :(
B.D.- przed chwilą nasz znajomy psiak przeparadował przez rynek :)