@ Jorguś.
Dyć pisałem, żeś ładny.

A mi się nie podoba że co niektórym NIC się nie podoba! Zawodowi pesymisci👎😢😥

Mi sie w Kazimierzu nie podoba: wszechobecnosc i nagromadzenie znakow drogowych czy tablic informacyjnych, okropnie psuja widoki, czesto postawione w takich miejscach ze az szkoda, zatloczenie ladnego miasteczka w weekend autami, nowoczesny szalet nad Wisla o architekturze kazimiersko-afrykansko-kontemplacyjno nowoczesnej, oczywiscie szalet postawiony w miejscu, ze lapiac aparatem ladna panorame Kazimierza z deptaka lapiemy i ow cud architektury. Czasem tez owszem zdarza sie "apartament", ktory nie jest tym czym sie na fotkach wydawal. Warto zwracac uwage ogladajac noclegi w necie, kto jest autorem fotek wnetrza, jesli jest to fotograf portalu nie ma sie raczej czego bac ale jesli zdjecia wrzuca sam wlasciel to juz roznie bywa.No i Cyganki, ktore meczace sa przy dluzszym pobycie, bo ile razy mozna sie dzien w dzien od nich odganiac.
Ale ogolnie Kazimierz jest wyjatkowo ladnym i przyjemnym miejscem.

Piszecie o sprawach poważnych,a ja chcę dodać kilka słów o sprawach przyziemnych. W Kazimierzu często irytuje mnie gdy prymitywny bar udaje restauracje,siermiężny pokój-apartament,kilka obrazów-galerie,a przejazd wąwozem,starą terenówką to prawie wyprawa surwiwalowa.Ale i tak lubię ten Kazimierz.

Ala watpie by ludzi przecietnych w Polsce interesowaly ciagle marsze.Raczej sa zmeczeni ciagla wojna i woleliby jakies konstruktywne rozmowy niz uliczne pochody.
Ja ze swej strony od czasu glebokiego urazu do pochodu pierwszomajowego w podstawowce nie pisze sie na zadne wiecej zbiegowiska czegokolwiek by nie dotyczyly.. Marsze KOD-u na moj gust zbyt upolityczniono. Za wszystkim gdzies ktos stoi i ludzi popycha dla wlasnych interesow. W nosie to mam.

Pozdrawiam mieszkancow Kazimierza i turystow tam obecnych zycze udanego weekendu duzo sloneczka🌞🌞🌞 ☺

Errata: 7 maja. 4 czerwca będzie kolejny marsz.

A ponadto: Czy my się naprawdę aż tak bardzo musimy przejmować "szarą masą", która głosuje na PiS i której wszystko powiewa?
Policzyliśmy się 4 czerwca. Tamci zgromadzili na marszu "Odwagi Polsko" tylu ludzi, co na dużej mszy.
A gorszosortowcy zgromadzili dwa place i półtoragodzinny przemarsz zwartej kolumny.

Albo chcemy podciągać "ciemną masę" w górę. I wtedy walczmy o festiwal, a nuż któryś go obejrzy. Albo chcemy zabrać "ciemnej masie" szanse na oświecenie. Wtedy możemy się pogodzić z tym, że kulturę wyższą będzie w efekcie reprezentowała... Gazetka Biedronki.

Nie ma co się obawiać, że PiSowcy wykorzystają ewentualny protest przeciwko festiwalowi. Oni już i tak wypowiedzieli swoje stanowisko odnośnie festiwalu. Można się pogodzić z tym w ciszy i pozwolić, by zwyciężyli, albo powiedzieć im: "Hej, nie wolno wam rozwalać dobrych rzeczy! Tutaj na was głosowali, a wy w podzięce [wymoderowano] własnych wyborców!"

@ Pięknolica Beato
Piszac : "A szarej polskiej gawiedzi banner taki w formie protestu by raczej ze tak sie brzydko wyraze "powiewal",bo szara gawiedz (glowni wyborcy) festiwalami sie zbytnio nie interesuje tego typu. Zle sie stalo ,ze pania Torbicka i jej odejscie z Tvp mocno upolityczniono, to chyba z obu stron nastapilo i caly festiwal dostal "kare"bo pania chciano wlaczyc w polityczne przepychanki. Takie sa skutki wojny polsko-polskiej, przynajmniej ja to tak widze." masz rację TYLKO w tym ostatnim.

Ala, pomysl z bannerem chwytliwy ale zapewne skonczylby sie na tym, ze ci na gorze, ktorzy sa odpowiedzialni za taka sytuacje, wykorzystac to i tak by mogli argumentujac, ze festiwal zajmuje sie polityka a nie kultura widzac np.taki banner. Znow bylo by "my" i "oni" przeciw nam. Mysle,ze pani Torbicka jak na razie zachowuje sie najlepiej, z duza klasa i zachowujac spokoj i tym wygrywa sympatie. A szarej polskiej gawiedzi banner taki w formie protestu by raczej ze tak sie brzydko wyraze "powiewal",bo szara gawiedz (glowni wyborcy) festiwalami sie zbytnio nie interesuje tego typu. Zle sie stalo ,ze pania Torbicka i jej odejscie z Tvp mocno upolityczniono, to chyba z obu stron nastapilo i caly festiwal dostal "kare"bo pania chciano wlaczyc w polityczne przepychanki. Takie sa skutki wojny polsko-polskiej, przynajmniej ja to tak widze.

Za rozsądną cenę - u Sarzyńskich na dole i na Sadowej (koło lodów wejść w bramę). Możesz spróbować "U Fryzjera". Ps. podają także kuchnię żydowską, a to jedni kochają, inni nie. I naleśniki na Krakowskiej dobre są.

****

Beato, znam Twój stosunek do spraw niemieckich. Rzeczywiście, gdy tylko ktoś zaczyna mówić, że PiS coś odwalił, to zawsze rzucasz tekst o braku wolności mediów niemieckich;) To taki argument w stylu Gierka: "A w USA to Murzynów biją!"

Ale teraz to nasz rząd bije - w gospodarkę Kazimierza Dolnego. Może czas powiesić przed kamerą baner: "Beato! Nie niszcz festiwalu!"

Wybaczam ci Musimurze.

Słyszałem wersję, że ta rynkowa kaczka po przeczytaniu Waszych wpisów sama rzuciła się pod samochód.

Przepraszam! Tle razy pisałaś to samo, że zobaczywszy hasło: "eurokołchoz", odpuściłem sobie wnikliwe czytanie dalszej części zdania.

To dobrze. Jeszcze krok i przejdziesz na "jasną stronę mocy".

Zarzuciłeś mi Musimur,że piszę o pani Torbickiej, iż była zaangazowana politycznie, kiedy napisałam cos przeciwnego dokładnie. Jak juz komentujesz moje wpisy to racz je czytac z laski swojej dokladnie, bo jeszcze zaburzen swiadomosci nie mam.

Dokładnie rozumiem, co piszesz. Bo od kilku miesięcy piszesz to samo. Gdy tylko obecnie w Polsce rząd zrobi coś złego, piszesz "a w Niemczech to nie ma wolności mediów". Ale źle dzieje się z Festiwalem tutaj i teraz, na miejscu, w Kazimierzu. I nie zwali się tego ani na poprzedników, ani na Niemców.

Marcin, zjesc dobrze w Kazimierzu mozna w kilku miejscach. Moim skromnym zdaniem najlepsze w Kazimierzu sa: Akuku, restauracja Na Pietrze u Sarzynskich(na gorze w budynku), restauracja hotelu Kazimierzowka oraz Kuchnia i Wino (tu jednak trzeba miec dosc zasobny portfel ale warto zajrzec).Bez rujnowania budzetu a calkiem smacznie zwykly obiad mozna zjesc w Knajpie Artystycznej lub u Sarzynskich na dole.

A moze bys Musimur przeczytal najpierw moj komentarz ze zrozumieniem??? Chyba ze ja mam klopoty z logicznym pisaniem?. To jedno.

Drugie, skoro Ala zaczal wymieniac pobliskie kraje, gdzie media nieprawidlowo funkcjonuja na skutek ingerencji rzadzacych, to tylko przypomnialam o naszym sasiedzie jeszcze. Co w tym dziwnego?