Tadek robi kakaowe i bez malin (niestety), ale skoro poczęstuje to niech i tak będzie.
A te z malinami "odkryte" przy współudziale tu obecnych są wyśmienite, teraz już KD oprócz wielu innych aspektów z tymi lodami kojarzyć mi się będzie.

ps... pozdrowienia dla wszystkich, a specjalny uśmiech dla Robina przesyłam.

Robin a mokro i sucho też lubisz?

witam ogol bardzo serdecznie - a coz tutaj tak normalnie, przyglupow nie ma. a jak sie polozy goraca maline na zimne lody to ona sie omsknie do wnetrza lodow i jej nie bedzie widac. czy wtedy to tez sa lody malinowe ?

Tadek ale ja prosiłam o owocowe!!!!!!!!!

nie poparzysz sie ... to zadziwiające jak zimno i goroąco potrafią istnieć razem i do tego dać tyle przyjemności ....

Ja robię kakaowe.

Robin z gorącymi malinami? Chcesz abym się poparzyła!!!!!!!

Tadek ja lody proszę!!!!!!!!!! Owocowe!!!!!!!!!!

Cześć Tadek. Cześć Marzenka. Pozdrwienia dla B.... lody - dobry pomysł. Chętnie spróbuję. A lubicie z gorącymi malinami?

Cześć. Kobieta nieodgadnioną jest. Robię lody, z malibu. Chce ktoś spróbować?

No cześć ... a dlaczego do mnie ze święconą ?

Kurcze z tą wodą święconą to chyba trzeba do Robina się zgłosić?

Nie, nie, Marzenko, tylko nie wrzątkiem! Mnie z racji na moje poglądy trzeba raczej budzić wodą święconą.

Jaki wypadek na Nadrzecznej ? Przebywam chwilowo poza Kazimierzem, więc nic o tym nie słyszałam !

Oj Tadek Tobie to nigdy nie dogodzi a co wrzątkiem miałam Cię budzić?

czesc Tadek Tom i cała reszta

I znowu wypadek na Nadrzecznej!!!!
Kiedy to sie skończy? Luż licze dni do wyborów samorządowych, przyda sie wietrzenie, oj przyda!!!!

Jak diabli! Ale na drugi raz mogłabyś sobie darować ten kubeł zimnej wody.

Cieszysz się że Cię obudziłam?

Dużo, dziewczyno, dużo!!!