mam pytanko? bede tu za tydzien, bardzo mnie ciekawi czy bedzie z kim posiedziec i piwko wypic i posmiac sie troche

Ja tu jestem cały czas i nie, popieram waszego optymizmu :D

jak co roku latem zakaze pare osob w wieku odpowiednim wirusem kazika. Z mojej rodziny juz wszyscy sa chorzy. A musze dojechac 450km do chaty i pozniej jeszcze 40 do rynku:). Pozdrawiam wszystkich z gminy Stezyca.

Skierniewice też patrzą i tęsknią... :(

mnie też snił się dziś Kazimierz :-) choć również z Warszawskim obciążeniem ... tutejszymi ludzmi sprawami myślami // he he i to wszystko zamknięte w czterech ścianach domu nad Grodarzem//

Gdańsk patrzy i tęskni...

w Gdańsku śniegu nie ma, więc w pierwszej chwili myślałam, że żarty sobie robicie z tą kamerą i że to jakieś zdjęcie z początku ubiegłego wieku

A ja tam będę w maju, z moim Okruszkiem. Bo jak powiedziała kiedyś, gdy chciałem Ją poznać - "majówka jest w maju"

Sanie pod baryłką ??
może Fredek zamówił kurs do Puław ??

Nie widać tego w tym ujęciu, ale pod "Baryłką" stoją sanie. Oby śnieg utrzymał się do Walentynek to będziesz Kubo mógł z Żoną saniami po miejskich polach poszaleć!

Weekend walentynkowy w Kazimierzu - prezent dla mojej żony ( mam nadzieję że będzie zadowolona :-D)

Malutka Polska, a takie różnice. My na Wybrzezu mamy marzec i zielono ...

już za tyddzień będę w tym magicznym miejscu!!!

...już jutro będe w tym magicznym miejscu hihihihi :)

jak prawie co noc snil mi sie kazimierz. ale wciaz budze sie w warszawie...

Zawsze cudowny Kazimierz to "ruchome święto". Pozdrowienia dla kazimierskich kogutów od toruńskich pierników. Dziś w T. odsłonięcie mojego pomnika.

Biało, bielusieńko i jeszcze pruszy...Kazimierz pod kołderką. Ja już nie:)

Oj te Orly (to ja pozdrawiam P.Kierowniczke! )

a dziękujemy:):) dziękujemy,do zobaczenia chłopcy :):)

Pozdrowionka od Orłów dla najsympatyczniejszych recepcjonistek z Kołobrzegu (oprócz kierowniczki!)