Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice

powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122732)
Ja nie moge radzic bom kupil pojazd wlasnie placac via paypal i ani pojazdu ani pieniedzy ani kontaktu z nikim nawiazac nie moge, cie choroba
Dać spokój owszem można, ale może ktoś biegły w negocjacjach handlowych jakichś rad Pani z Łodzi udzieli, jak postępować przy zakupie?
Dajcie spokój tej babie. To przecież łódzka celebrytka! PiSywało tu kilkoro z tegoż miasta, ale żadne indywiduum nie komunikowało z takim zacięciem intencji zakupu domu w Kaziku. Nie było tu takiego forumowego bicia piany odkąd Danielek oznajmił sprzedaż chałupy w Mięćmierzu.
Ha, za cztery tygodnie przyjeżdżam do EM, oglądać jego rakietę, którą chcę lecieć na Marsa!
Mnie z rozpaczy opadły już trzy łapy.
A z głodu ogon się totalnie załamał.
Kobito z Łodzi, nie wiesz co czynisz kazimierskim dachowcom! Na wiadomość o twojej wizycie myszy natychmiast zaczęły popełniać masowe samobójstwa - rzucając się same na łapki!
No i bidne koty już głodują,
Ha, za dwa tygodnie przyjeżdżam do KD, oglądać dom, który bym chciała kupić!
Jesteś prorokiem? Wetkłem i przestało śnieżyć. Dzięki. A Leona widziałem. Zasnął na środku ulicy. A może to był kot? Lew na pewno nie. No cześć. My arystokraci idziemy właśnie spać.
Leon jest nawalony więc ci nie pomoże.
Ale jeśli ty nie masz we krwi tyle promili co my, to powinieneś pamiętać gdzie masz sobie to wetknąć.
Leon!
Kupiłem NOWE ANTENE bo mi Chmielowska ściemniała i wszystko się wyjaśniło, Ofajałeś mnie łobuziaku! W instrukcji NOWEJ ANTENY nie ma nic o koniu. Chyba, że chodziło ci o KOŃcówkę, którą trzeba gdzieś wetknąć.
gdy byłem jeszcze młodym gniewnym kupiłem za kilka groszy dzieła lenina oprawione w skórę
dzieła zaniosłem do składu makulatury
skórzane oprawy posłużyły za surowiec do produkcji eleganckich damskich rękawiczek
podobnie było za szczawiem w butelkach
szczaw wylałem
butelki umyłem i sprzedałem
pieniądze włożyłem na SKO
teraz żyję z procentów
Inteligencja to dar od losu (lub od Boga dla wierzących). Posiadanie jej łączy się jednak z obowiązkiem jej wykorzystania. Dobrzy ludzie wykorzystają ją dla dobra. Mają możliwości wiec łatwo rozpoznają kto cynik, kto szalbierz, a kto zwykła świnia. Zatem nazywając rzeczy po imieniu pomagają słabszym intelektualnie w rozpoznaniu rzeczywistości, nieprawdaż? Coz jednak powiedzieć o człowieku inteligentnym, który nie rozpoznaje rzeczywistości i ludzi? W dodatku z w/w złoczyńców robi sobie autorytety, powtarza za nimi kłamstwa i wspiera ich w cynicznych ich gierkach jako tzw pożyteczny głupiec? Taki człek zmarnował swoje możliwości i na własne życzenie stal się nikim. Jego inteligencja nie służy dobru, wiec czemu służy? Po co w ogole ten dar obywatelowi? Trudniej miec pretensje do mało utalentowanych, iż brną w ślepe zaułki, a w konsekwencji by posiadać jaki poziom samoakceptacji chamieją. Choc nikt ich z obowiązku dowiedzenia się i podążania do prawdy nie zwolnił. Zadna idea ani żadna religia z tego podstawowego ludzkiego obowiązku nikogo nie zwalnia, a tym bardziej ludzi inteligentnych. Jest taka zapomniana wspaniała zasada - kto wie ten mówi, kto nie wie słucha. W obecnym świecie medialnym gdzie wszystko na odwyrtkę nikt słuchać nie chce, a mówi wielu nie mając nic nikomu do powiedzenia. I mamy chaos, panoszące się prostactwo i poziom kultury społecznej komunikacji poniżej skali. Tym bardziej ludzie inteligentni powinni być etyczni, służyć dobru, nieprawdaż? Aniu z Zielonej Doliny...cie choroba... i inni.
Komuniści chcieli zarządzać prawie wszystkim czyli pond 90% zdarzeń zatem i tyle pieniędzy musieli zebrać z rynku co wystarczało na uhonorowanie swoich apologetów, ca 10% społeczeństwa żyło dobrze. Poza tym nędza wszędzie i w każdej dziedzinie. Socjaliści są bardziej postępowi, chcą zarządzać 60-65% zdarzeń, mniej sterują ręcznie gospodarka wiec jest powolny postęp, zbierają z rynku owe 60-65% pieniędzy zręcznie je redystrybują i osiągają 35-45% zadowolonej ludności; prawica więcej zdarzeń ceduje na obywateli wiec i pieniędzy ściąga mniej ca 50-55%; za to liberałowie chcą ściągać tylko na niezbędne i więcej zostawiają obywatelowi do zrobienia ściągając 40-45% pieniędzy z rynku i pozostawiając wszelkie swobody gospodarcze obywatelom. I szybko się okazuje iż obywatelom tyle wolności nie potrzebne, za duzo trudu... Nic tu nie ma ideologia - to tylko przykrywka do osiągnięcia celu jakim władza i stolce. Większość aparatu komunistycznego nigdy nie była komunistami, nie czytali Marksa i Engelsa ani dziel Lenina na dobranoc, mieli to w de, po prostu cynicznie wykorzystywali sytuacje dla własnego dobra czyniąc przy okazji wiele złych rzeczy innym. Nie inaczej jest w pozostałych ugrupowaniach politycznych, wszędzie pełno cyników udających a to wrażliwych społecznie, a to religijnie zaangażowanych etc. Najmniej u liberałów, bo to wypada miec jakie wykształcenie, dorobek własny zanim się jakie stanowisko zajmie. Raczej u nich niemożliwe by z listonosza ktoś awansował na ważnego ministra.Dlaczego zatem odszedłem od liberalizmu na prawice, cie choroba? Ano po czasie mieszkania i pracy w Szwecji gdziem się przyjrzał działalności służby zdrowia - chyba najlepszej na świecie dla obywatela. I taką chciałbym by była w Polsce. Nie podoba mi się konserwatyzm amerykański, połączenie sztywnej ideologi z liberalizmem gospodarczym. Kiedy czytam jak wyleczeni pacjenci z COVID-19 dostają faktury na 3,5 miliona złotych za 2 tygodniowy pobyt w szpitalu, w tym na same leki milion (przecie leków na to ni ma) to mnie pusty śmiech ogarnia. Biznes medyczny - to dopiero tragedia dla ludzi. (Na marginesie - czemu tylu polonusów na starość do kraju wraca? Nostalgia? gie prawda, nie maja tam na leczenie gdy wiek robi swoje) Wracając, temu chciałbym by prawica ściągając więcej z rynku inwestowała w służbę zdrowia i jej naukowy rozwój, w nic poza tym. Poza tym u nas i tak wszystko odwrócone do gory nogami, prawica uprawia socjalizm, lewica była dla obywateli bardziej ortodoksyjna w oszczędzaniu na nich od prawicy i bardziej liberalna w gospodarce. Czy teraz mnie rozumiesz Aniu z Zielonej Doliny? Cie choroba, sie rozgadałem jak niemowa w sądzie...
Jak koń wygląda już wiesz. Kiedyś nauczę cię odróżniać jamnika od kobiety.
Zaraz zaraz, to ta Isałóra nie jest jednym z twoich obronnych jamników? Z rozczarowania idę na spacer nad Wislę. Może nawet wskoczę do wody- żegnam.
Naucz mnie sposobu o tych karteczkach. Napisz gdzie i czym je przypinasz?
Izałóry ci się zachciało? Nigdy. Napij się wody ze studni i przytul do cyganki.
To teraz piszesz jako Fernando?
Kiedy rozmawiasz ze samym sobą to czy umieszczasz specjalne karteczki z tymi wszystkimi imionami na innych cześciach ciała, tak tylko żeby wiedziec "kto kiedy mówi do kogo"? he he he
A wiesz. Jestem ciekaw kiedy moderator się wkurzy i nas wywali z lasu.
No tak. A ja myślałem, że IP, to skrót od twojego adresu.